Jestem stałym bywalcem Waszego bloga, atmosfera płynąca ze zdjęć jest magiczna. Moje scieżki młodości, tam się wychowałam i młodosć spędziłam. Dziękuję:)
mamy synka deko straszego od Waszego i tak mi się sama buzia śmieje jak patrzę na te zdjęcia, bo skądś to znamy :) noski etc., a zdjęcie na kórym Wasz synek przytula się do taty - bezcenne!
Strasznie szybko dzieciaki rosną. Aż dziwię się jak czas leci,patrząc na Wasze zdjęcia. A maluszek mi kogoś przypomina, bardzo podobny jest do mojego chrześniaka ;) Pozdrowienia dla Was!
Czytam te komentarze i slow mi brakuje... Nie wiem juz co odpowiadac ;) Dziekowac, dziekowac, dziekowac :))) Dzialacie bardzo motywujaco, az chce sie robic nastepne zdjecia i jeszcze wiecej i wiecej i wiecej :)
i znów się powtórzę, że zdjęcia macie świetne i widać to jak czarno na białym
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńCzarno-białe zdjęcia, a i tak widać, że jest śliczna pogoda :)
OdpowiedzUsuńTata wygląda jak Heisenberg z Braiking bad ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ogladajac zdjecia, Was, mozna sie zrelaksowac po ciezkim dniu!
OdpowiedzUsuńJestem stałym bywalcem Waszego bloga, atmosfera płynąca ze zdjęć jest magiczna. Moje scieżki młodości, tam się wychowałam i młodosć spędziłam. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńjunior najlepszy! :)
OdpowiedzUsuńmamy synka deko straszego od Waszego i tak mi się sama buzia śmieje jak patrzę na te zdjęcia, bo skądś to znamy :) noski etc., a zdjęcie na kórym Wasz synek przytula się do taty - bezcenne!
OdpowiedzUsuń"Noski" sa super!!!
UsuńNie lubię się powtarzać, ale w tym przypadku nie mam innego wyjścia :) Cudne zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńDokładnie - Wasz synek jest najlepszy:) Zdjęcie w okularach taty! Boskie:)
OdpowiedzUsuńTrafiam do was po raz pierwszy, ale chyba będę bywał...
OdpowiedzUsuńŚwietna broda :)
Te zdjęcia są jednocześnie czarno-białe i pełne słońca. Podobają mi się!
OdpowiedzUsuńDzieki!
UsuńKlimat jak z filmu, opuszczona drewniana knajpa. Tajemniczy gosc w kapeluszu. Zaraz wyskoczy rewolwerowiec . A rezyserowal dzarmusz ;)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńnie baliście się że synek spadnie ze słupka?
OdpowiedzUsuńNie. Ubezpieczalismy go.
UsuńStrasznie szybko dzieciaki rosną. Aż dziwię się jak czas leci,patrząc na Wasze zdjęcia. A maluszek mi kogoś przypomina, bardzo podobny jest do mojego chrześniaka ;) Pozdrowienia dla Was!
OdpowiedzUsuńCzytam te komentarze i slow mi brakuje... Nie wiem juz co odpowiadac ;) Dziekowac, dziekowac, dziekowac :))) Dzialacie bardzo motywujaco, az chce sie robic nastepne zdjecia i jeszcze wiecej i wiecej i wiecej :)
OdpowiedzUsuńCzy sezon w Black Perle juz otwarty?? chcielibyśmy sie wybrać tam ,jak będziemy przejazdem.
OdpowiedzUsuńnie mam pojecia :( nie wygladalo na otwarte...
Usuń