Hahha... Winyle sa bardzo wszechstronne, fascynujace i niedocenione. Poza tym ladnie zdobily regaly. "Duze kino", swietne zdjecia!
wrrrr zazdroszczę ...i nie NY-kuzazdroszczę tego zbioru winyli i możliwości odsłuchiwania ...:)
Cash rządzi :) piękne duże oknOPozdrawiam Deer Ernest
uwielbiam Was!
Bob Marley rewelacyjne...reszta zresztą też;)
swietne portrety! to sie nazywa poczucie humoru!:)
super te 3 ostatnie zdjęcia
te ostatnie ekstraaa!!!! :D
Uwielbiam Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I mocno pozdrawiam,Magdalena
Simply love it :)
Tata i syn, zdjęcia genialne ;) miło, że spędzasz czas z dzieckiem i zarażasz go swoją pasją
Klasyka:-)Ostatnie zdjecia - mistrz:-)
powtarzam się jak nic. Ale jakoś nie wierzę, że wrócicie do Sopotu:-) Tak pięknie się z tym NY komponujecie...
Od dzieciństwa nie słuchałam winylowej płyty. Chyba powinnam nadrobić zaległości:)
uwielbiam winyle:) zdjecia jak zawsze ponad wyśmienite, uwielbiam tu wracac:)
Hahaha, dobre!
Też mi się wydaje, że Was NY pochłonął:) nie chce się wracać?:) a może Wy już wróciliście, tylko jeszcze zdjęcia z NY? Pozdrawiam:)
Często słuchamy płyt na adapterze. Mąż ma bardzo bogatą kolekcję. Ostatnie zdjęcia pełne humoru !
A Wy jeszcze na wojazach.czy juz w domu? I co dalej? Gdzie pojedziecie.gdzie osiadziecie? Uchylcie rabek tajemnicy;)
a jakiej marki adapter ? piekny ... :)
możecie mi przywieść ten piękny aztecki dywan, idealnie by mi pasował do salonu:)))
Do takich klimatów polecam Pathe Wings, robią cudeńka! :)
w tym mieszkaniu nie jest zimno w zimowe dni?Pzdro do Milesa :) --> http://oi62.tinypic.com/1448jmc.jpg
Hahha... Winyle sa bardzo wszechstronne, fascynujace i niedocenione. Poza tym ladnie zdobily regaly. "Duze kino", swietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńwrrrr zazdroszczę ...
OdpowiedzUsuńi nie NY-ku
zazdroszczę tego zbioru winyli i możliwości odsłuchiwania ...
:)
Cash rządzi :) piękne duże oknO
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Deer Ernest
uwielbiam Was!
OdpowiedzUsuńBob Marley rewelacyjne...reszta zresztą też;)
OdpowiedzUsuńswietne portrety! to sie nazywa poczucie humoru!:)
OdpowiedzUsuńsuper te 3 ostatnie zdjęcia
OdpowiedzUsuńte ostatnie ekstraaa!!!! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI mocno pozdrawiam,
Magdalena
Simply love it :)
OdpowiedzUsuńTata i syn, zdjęcia genialne ;) miło, że spędzasz czas z dzieckiem i zarażasz go swoją pasją
OdpowiedzUsuńKlasyka:-)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjecia - mistrz:-)
powtarzam się jak nic. Ale jakoś nie wierzę, że wrócicie do Sopotu:-) Tak pięknie się z tym NY komponujecie...
OdpowiedzUsuńOd dzieciństwa nie słuchałam winylowej płyty. Chyba powinnam nadrobić zaległości:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam winyle:) zdjecia jak zawsze ponad wyśmienite, uwielbiam tu wracac:)
OdpowiedzUsuńHahaha, dobre!
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że Was NY pochłonął:) nie chce się wracać?:) a może Wy już wróciliście, tylko jeszcze zdjęcia z NY? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzęsto słuchamy płyt na adapterze. Mąż ma bardzo bogatą kolekcję. Ostatnie zdjęcia pełne humoru !
OdpowiedzUsuńA Wy jeszcze na wojazach.czy juz w domu? I co dalej? Gdzie pojedziecie.gdzie osiadziecie? Uchylcie rabek tajemnicy;)
OdpowiedzUsuńa jakiej marki adapter ? piekny ... :)
OdpowiedzUsuńmożecie mi przywieść ten piękny aztecki dywan, idealnie by mi pasował do salonu:)))
OdpowiedzUsuńDo takich klimatów polecam Pathe Wings, robią cudeńka! :)
OdpowiedzUsuńw tym mieszkaniu nie jest zimno w zimowe dni?
OdpowiedzUsuńPzdro do Milesa :) --> http://oi62.tinypic.com/1448jmc.jpg