poniedziałek, 30 czerwca 2014

SZWAJCARIA























Po Bawarii przyszedł czas na Szwajcarię i widoki zapierające dech w piersiach - ośnieżone góry i lazurowe jeziora. Nie zabrakło rzecz jasna wspaniałych serów (w tym mojego ulubionego Tete de Moine) oraz pysznej mlecznej czekolady. To była nasza pierwsza wizyta w Szwajcarii i tak właśnie zapamiętamy ten kraj - raj dla oczu i podniebienia!

48 komentarzy:

  1. o matko! alee cudnie tam, jaki piękny kolor wody.zjawiskowo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie, jaki to dokładnie region?

    OdpowiedzUsuń
  3. Obłędne bez dwóch zdań! Też się chyba niedługo tam wybieramy, ale najpierw niemieckie zamczyska ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za kolory! Żyć nie umierać ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie i zachęcająco dobraliście zdjęcia. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak ładnie jest w Szwajcarii...
    Jeśli mogę zapytać, jakim obiektywem (obiektywami) były robione te zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
  7. aż serce rwie w góry! śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co za widoki! Bajecznie tam jest.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szwajcaria jest piękna, ale mentalność ludzi tam mieszkających mi nie odpowiada. Śliczne zdjęcia, jak zwykle. Kiedy ja takie będę potrafiła zrobić????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio? A co dokladnie masz na mysli jesli chodzi o ich mentalnosc? Ciekawa jestem, bo akurat ze Szwajcarami nie mialam stycznosci

      Usuń
    2. {\rtf1\ansi\ansicpg1252
      {\fonttbl\f0\fnil\fcharset0 ArialMT;}
      {\colortbl;\red255\green255\blue255;\red34\green34\blue34;\red255\green255\blue255;}
      \deftab720
      \pard\pardeftab720\partightenfactor0

      \f0\fs26 \cf2 \cb3 \expnd0\expndtw0\kerning0
      \outl0\strokewidth0 \strokec2 Ja bylam dwa razy, wprawdzie byc moze za krotko by wydawac takie sady (za kazdym razem ponad tydz), ale rowniez zapamietalam, ze Szwajcarzy byli malo sympatycznie nastawieni do przybyszow.Zreszta potwierdzili to znajomi mieszkajacy tam na stale (innej narodowosci niz moja, wiec nie chodzi chyba o uprzedzenia wobec Polakow).na pewno nie warto uogolniac, ale niestety tak ich zapamietalam. Nie wiem czy wszedzie.Ja bylam we francuskojezycznej czesci, w gorach. Szkoda, ale coz, zadufani w sobie Francuzi tez nie powstrzymuja przed odwiedzeniem Paryza;)}
      P.s. Ale mnie zaskoczyliscie obiektywem. Ja tez czesto (z lenistwa) robie 50 tka ale mozecie powiedziec jak szeroko otwarta jest przyslona (mniej wiecej) kiedy fotografujecie te pejzaze??

      Usuń
    3. Ordnung muss sein, to po pierwsze. Ma to też dobre strony - np. panujący porządek, nie ma śmieci na ulicach itd. Ale bardzo często nie da się wybrać w fajne miejsce bez wcześniejszej rezerwacji (najpóźniej dzień przed). Generalnie brak miejsca na improwizację.
      I mimo swojego rozwoju i wysokiego statusu społeczeństwa można odczuć nierówne traktowanie kobiet i mężczyzn. Przypadek z rodziny, gdzie to kobieta pierwsza znalazła pracę w Szwajcarii i szukali z mężem mieszkania. Szwajcarzy mieli problem z pojęciem, że to z powodu kobiety się przeprowadzają i że na razie tylko ona ma zapewnione zatrudnienie. Jedni właściciele właśnie z tego powodu odmówili wynajęcia.
      Albo specjalne miejsca parkingowe "Fur Frauen" o szerokości 1,5 razy większej niż normalne. Tak, domyślam się, że to dla matki z dzieckiem, żeby jej ułatwić np. wyciągnięcie malucha z fotelika. Ale u nas w Polsce dało się to rozwiązać znakiem "dla rodziny", a nie "dla kobiet" (swoją drogą ciekawe, że domyślnie to kobieta ma się dzieckiem zajmować). Na pierwszy rzut oka, zanim człowiek się zastanowi, skojarzenie ma się tylko jedno: kobiety nie potrafią parkować i dlatego potrzebują tyle miejsca.
      Da się też wyczuć spory dystans, kiedy rozmawiasię po angielsku albo w "hoch deutsch".

      Jak pisałam niżej, kraj piękny, ale mentalność faktycznie inna niż nasza i nie każdemu będzie odpowiadać.

      Usuń
    4. Witam, dodam też swoje trzy grosze :) Kraj bardzo mi bliski, gdyż mieszkam w nim od jakiegoś już czasu... Musze powiedzieć, że uwielbiam takie kategoryzowanie - "byłam dwa tygodnie w Tunezji i wiesz Tunezyjczycy są tacy i owacy".
      Ludzie! Naprawdę łudzicie się, że dla każdego obcokrajowaca Polska na dzień dobry jawi się, jako przyjazny i otwarty kraj?... ;)
      Nie miałam (nie)przyjemności spotkać złośliwego, nie miłego czy bulwersującego sie moim angielskim Szwajcara :) Wręcz przeciwnie. Nastawienie ludzi, to kwestia nas samych. Nie narodowośći, koloru skóry, czy akcentu.
      To chyba logiczne.

      Ja wyjechałam, bo wciążtwierdzę, że aby poznać kraj, trzeba w nim mieszkać - nie tylko być. To samo tyczy sie autochtonów :)

      I naprawdę jeszcze nie widziałam miejsc parkingowych dla Pań, a byłam już w każdej części:) Znam też wiele rodzin, gdzie to kobieta jest tą "silniejszą zawodowo". Nikogo to nie dziwi.

      P.S.Zdjęcia Wasze uwielbiam. Stylizacje i podróże również :)Pozdrawiam!:)
      J

      Usuń
    5. Mam dokładnie to samo podejście :) przez okres 9 miesięcy które tam spędziłam poznałam wielu przemiłych Szwajcarów, ale coś w ich mentalności nie pasowało. I do dziś ( a minęło 11 lat) cały czas nie potrafię tego nazwać :)

      Mimo że kocham ten kraj całym sercem:)

      Usuń
  10. niesamowite! jaką nazwę ma to urocze jezioro albo może ta miejscowość?

    OdpowiedzUsuń
  11. szok i wielkie ach! ja tez poproszę o nazwę miejscowości,no muszę tam za rok:)
    dosia

    OdpowiedzUsuń
  12. boska robota! jak zwykle zresztą... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteście maksymalnie inspirujący! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam klimat waszych zdjęć! mają w sobie cos, co za każdym razem mnie przyciąga..

    OdpowiedzUsuń
  15. Bajeczne miejsce. Nigdy nie byłam ale już wiem, że chyba pora nadrobić. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie piszę komentarzy ale Twoje zdjęcia są piękne

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam serdecznie, pierwszy raz decyduję się na komentarz :) Wasz obraz Szwajcarii mnie zachwycił, mamy plany z mężem wybrać się tam jeszcze pod koniec lata po drodze do Francji i po tych zdjęciach jestem przekonana, że jest to świetny pomysł :) Gratuluję oka do zdjęć. Mam nadzieję, że sami przywieziemy choć w połowie tak dobre :)
    Pozdrawiam
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta woda jest naprawdę TAK PIĘKNA?????

    A tak na marginesie taki wypad do Szwajcarii- jaki to -/+ koszt? dla 2+1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawde mowiac nie mam pojecia jaki to koszt, ale tanio chyba nie jest... ;)
      Woda naprawde taka turkusowa. Piekna!!!

      Usuń
    2. z tego co się orientuję to kolor wody jest spowodowany wodą spływającą z lodowców. Niektóre rzeki i jeziora właśnie temu zawdzięczają ten kolor :)

      Usuń
  19. cudownie!! Szwajcaria to jedno z czołówki miejsc, które chciałabym odwiedzić..

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz jestem na Państwa blogu, ale już wiem że nie ostatni. Nie mogę przestać oglądać Państwa zdjęć, są takie piękne. Pani, Pan i Synek- wszyscy o dobrym stylu, cudownie do siebie pasujący. Zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne zdjęcia i super wpis. Wybieram się także niedługo do Szwajcarii więc bardzo się cieszę, że trafiłam na ten blog.
    Moje pytanie. Wszystkie zdjęcia były robione nad jeziorem Lugernsee?
    Odwiedziliście być może Caumasee? Tam właśnie się wybieram niedługo.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie zdjecia z widocznym jeziorem to wlasnie Lugernsee i okolice Interlaken.

      Usuń
    2. naprawde WOW!

      Usuń
  22. Przewspaniały blog. Zdjęcia, klimat, Wy - idealnie. Absolutnie moje klimaty. Pozdrawiam serdecznie.
    http://lifegoodmorning.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia! Mam nadzieję, że wrócicie kiedyś odkrywać inne zakątki Szwajcarii :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    https://www.facebook.com/SzwajcariaMoimiOczami

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie! dech zapiera w piersiach! Właśnie jesteśmy w Szwajcarii i szukaliśmy w okolicy Interlaken tego miejsca ale się nie udało... Może jakieś szybkie wskazowi? Z góry wielkie dzieki;)

    OdpowiedzUsuń