czwartek, 22 czerwca 2017

SEASIDETONES | BACKSTAGE










Pamiętacie wpis "Rób to co kochasz"? Wtedy, trzy lata temu, nie przypuszczałam, że jeszcze uda mi się rozwinąć kolejne hobby, w taki sposób aby stało się źródłem dochodu. Nie spodziewałam się, że wprowadzę i rozwinę własną markę :) I że zostanie tak ciepło przyjęta, a moim największym zmartwieniem będzie płynność dostaw i nadążanie z produkcją. Powiedziałabym teraz: marzenia się spełniają! ale prawdę mówiąc ja wtedy o tym nawet nie marzyłam. Myślałam, że to co mam, to co udało się osiągnąć do tej pory, jest już szczytem marzeń. Teraz patrzę na wszystko inaczej, wiem, że mogę i powinnam marzyć więcej, bardziej, szerzej, nawet o tym co wydaje się niemożliwe. I nie poprzestawiać na marzeniach, tylko realizować plany, robić to co się kocha, bez względu na to czy przynosi zyski czy jest wyłącznie hobby. Nie wzdychać do księżyca, ale sięgać po niego :) 

Dziś mam dla Was kilka zdjęć z ostatniej sesji Seaside Tones i oczywiście dwa nowe vlogi na YouTube. Zapraszam!

17 komentarzy:

  1. piękne rzeczy, trzeba przyznać! :) moja mama zamówiła u was torbę jakiś czas temu, jest bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy Lniana sukienka oversize szara będzie jeszcze dostępna? Cały czas na nią zbieram ;-) jest boska, zresztą jak cała kolekcja :-)Widać, że są to rzeczy robione z pasją. Pozdrawiam, Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wszystko jeszcze bedzie, caly czas szyjemy :)

      Usuń
  3. Wiesz co jest najtrudniejsze? Zdanie sobie sprawy co jest marzeniem, co kocha sie robic? W jaki sposob wogole zaczelas marzyc o tym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy sie nad tym nie zastanawialam, po prostu o tym marzylam, przyszlo "samo" :)

      Usuń
  4. Trzymam kciuki i bardzo wam kibicuję w realizacji marzeń i planów, nawet gdy na początku wydają się bardzo odległe. Jesteście dla mnie niesamowitą inspiracją i bardzo sympatycznymi ludźmi. Mnie zawsze brakowało odwagi żeby iść w stronę marzeń, ale czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wielkie gratulacje!Piekne rzeczy.
    Tylko zeby dostepnosc ubran byla wieksza, to byloby super bo gdy chce zamowic kilka rzeczy, to zawsze ktorejs juz nie ma. Ale pomimo tago i tak bede zagladac :)
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nieprzepadałam za lnem, sukienki kojarzyły mi się ze starszymi cioteczkami, które na wierzch zakładają jeszcze ogromne ciężkie medaliony, kamyki i inne dziwne rzeczy :P ale zobaczyłam prostą sukienkę u Ciebie i się zakochałam! mam, chodzę, przecudowna! :D <3 na pewno skuszę się na inne modele :) Magda

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiedz proszę, czy te Birkenstocki są skórzane, czy to te z tworzywa sztucznego? Zaintrygowała mnie ciemna wkładka, nigdzie takich nie mogę znaleźć. Praktyczne, nie będą się brudzić, takich właśnie poszukuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sa te z tworzywa sztucznego, bardzo praktyczne, swietne, moje ulubione :)

      Usuń
  8. Zakochałam sie w waszych ubraniach <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekne rzeczy, takie szlachetnie surowe! Super! ale zaintrygowaly mnie buty, te czarne niby cizemki, można wiedzieć skąd są? pozdrawiam, Domi

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Wszystko tak super Wam sie uklada(rozumiem, ze wiekszosci jest to ciezka praca). A miewacie nieraz jakies gorsze dni w zwiazku, kryzysy? Momenty niezrozumienia... Jestescie dla mnie inspiracja jako rodzina, zwiazek, ludzie- pytam z perspektywy mlodej mezatki...(nie jest latwo). Wiadomo tez, ze macie wspolne pasje, ale pewnie wiele rzeczy robicie tez rozlacznie-jak sobie z tym radzicie? Dziekuje I pozdrawiam sredecznie, Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podobają mi się buty, które posiadasz z tworzywa sztucznego Birkenstocki. Świetnie pasują do wielu stylizacji. Czy nie powodują odparzeń na stopie i czy stopa w nich się poci?

    OdpowiedzUsuń