
Kolejna, kwestia - wygoda. Są jeansy, które mogą nam urządzić niezłe tortury, a nawet przyprawić o chorobę (zakrzepica), ale są też takie, które spowodują, że będziemy czuć się lekko, komfortowo, miło, zupełnie jak w jedwabnej piżamce :)


Oto moja lista Top 5 najwygodniejszych i najlepiej układających się jeansów:
J BRAND
Te jeansy zbierają same pozytywne opinie na forach internetowych i w sklepach online. Są miękkie, wygodne i idealnie skrojone. Ze wszystkim zgadzam się w 100%. Jeansy J Brand noszę już od 7 lat i nadal wyglądają tak samo! Nie straciły fasonu ani koloru. Zakładając je zawsze odnoszę wrażenie, że straciłam 3-4 kg. Są świetne! Marka pochodzi z Kalifornii i specjalizuje się w modelu skinny.
AG (Adriano Goldschmied)
Na the jeansy trafiałam niejednokrotnie na różnych blogach i zawsze obiecywałam sobie, że je wypróbuję, bo na zdjęciach wyglądały genialnie! Podobał mi się ich kolor i rodzaj sprania. Wyglądały też bardzo „zgrabnie”. Nie myliłam się. Kiedy wreszcie je kupiłam okazały się doskonałe! Oprócz idealnego wyglądu są też niesamowicie wygodne. To ten typ w którym czujemy się „nago” ;) Marka powstała we współpracy Adriano Goldschmied i Yul Ku.
PAIGE
Marka stworzona przez modelkę Paige Adams-Geller w 2004 roku. Jenasy firmowane przez Paige nie tracą kształtu i są superwygodne. Idealne np. do samolotu na długą podróż zamiast legginsów.
CURRENT ELLIOTT
Za tą marką nie kryje się żadna większa historia ani przekaz, marka została stworzona przez dwie stylistki, inspirowane stylem vintage. Możecie tu liczyć na idealnie sprany jeans, w taki sposób, że wyszczupli każdą sylwetkę i spodnie faktycznie wyglądają na znoszone, a nie sztucznie przetarte
JOE'S JEANS
Marka powstała w Los Angeles i początkowo zdobyła popularność tylko w USA. Teraz jest rozpoznawalna na całym świecie jako jedna z lepszych marek jeansów. Ich spodnie są tak wygodne i elastyczne, że często mówi się o nich jako o spodniach do …spania :)
Nie da się ukryć, że za jakością jeansów w parze idzie cena. Myślę, że warto wydać więcej na dobre jeansy. Jeśli jednak macie ograniczony budżet to polecam dwa rozwiązania:
- wyprzedaże i outlety (także Tk Maxx czy The Outnet)
- inne marki, sieciówki, typu GAP i Wrangler. Ja trafiłam tam kiedyś na równie miękkie i dobrze skrojone spodnie. Może nie były tak trwałe, ale ich materiał doskonale sprawdzał się w noszeniu - był miękki i delikatny (prawdopodobnie były wykańczane z użyciem silikonów). Ponadto naprawdę dobrze się układały :)
Kocham moje dzwony z AG, kupione właśnie w TK Maxx za śmieszne 49zł! Do tego jeansy od Calvina Kleina - świetnie skrojone, wyszczuplają nogi.
OdpowiedzUsuńCK nigdy nawet nie przymierzalam, ale skoro polecasz to zwroce na nie uwage :*
Usuńmoje ulubione z firmy FRAME - niestety też cena wysoka, ale jakość i wygoda ..:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
Usuń7 For All Mankind sa wygodne i nie do zdarcia :)
OdpowiedzUsuńMam i tez bardzo lubie :)
UsuńJa lubię J brand ale niestety przy mojej budowie ciała strasznie szybko je niszczę, świetne są też citizen of humanoid te co mam są naprawdę wytrzymałe, porównywalne do j brand są też jeansy filippa k.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCo to za sweter i koszula? :)
OdpowiedzUsuńSweter J.Crew a koszula Seaside Tones :)
UsuńAniu na tobie wszystkie jeansy wyglądają genialnie.
OdpowiedzUsuńZ moich doświadczeń fajnie chodziło mi się we AG, Wranglerach i czasem też z Zary. Teraz jestem na etapie szukania wygodnych i przede wszystkim wytrzymałych jeansów.
Jestes kochana :*
Usuńfakt, wybór jeansów to kwestia trudna :) ja chyba jeszcze nie znalazłam swoich idealnych, choć miałam jedne granatowe też z second handu marki marc'o'polo których początkowo nienawidziłam... a potem? ha! przetarłam kolana, potem ratowałam by zrobić dziury ale jak już się gumka zmarszczyła to nic sie nie dało ratować :( jednak typowych jeansów w ładnym odcieniu wciąż szukam.
OdpowiedzUsuńMialam podobnie z jeansami Taverniti - po kilku latach poprzecieraly sie, pozniej nosilam je z dziurami na kolanach, a potem byly jeszcze szortami ;)
UsuńMam w szafie tylko dwie pary jeansów w klasycznym kolorze - obie to model Sophie Tommy'ego Hilfigera. Eksploatowane nieustannie przez trzy lata, nadal mają fenomenalny kolor (dziś wypuszczają ten model w jakimś innym odcieniu, który już mi się nie podoba). Były warte tej małej fortuny (zza dwie pary zapłaciłam ok. 750 pln) - z żalem będę musiała się z nimi rozstać, bo nie mogę dłużej chodzić w tak zwężanych spodniach :( komu jednak typowe skinny - rurki nie szkodzą - to gorąco polecam! Tymczasem spisuję Twoje podpowiedzi - bo pora kupić nowe jeansy, z prostymi nogawkami! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWitaj Aniu, napisz proszę gdzie można takie dżinsy dostać w stacjonarnym sklepie w Polsce? Zawsze wole przymierzyć najpierw spodnie
OdpowiedzUsuńW stacjonarnym to chyba tylko TkMaxx, ale moze zamow na Zalando, co prawda to sklep online, ale zwroty sa darmowe wiec mozesz zamowic kilka par, przymierzyc i bez problemu zwrocic te ktore nie pasuja :)
UsuńJ.Brand <3 Moja ulubiona firma :)
OdpowiedzUsuńJa juz od kilku lat wracam do spodni z Topshop, sa bardzo wygodne!
OdpowiedzUsuńPowinnas sprobowac Nudie Jeans! Sa najlepsze:)
OdpowiedzUsuńPolecam także jeansy z zary ;) Mam kilka par i jestem z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńA ja całe życie myślałam, że Levisy, to pierwsza liga wśród jeansów! 😊
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona z mango. Mają naprawdę duży wybór
OdpowiedzUsuń